Winylowe środy: Grimes – Visions

Winylowe środy Grimes - Visions

Claire Elise Boucher, czyli Grimes, jest od jakiegoś czasu szerzej znana jako dupa Elona Muska…

Między artystką a kosmicznym przedsiębiorcą urosło zresztą tak wielkie uczucie, że Kanadyjka urodziła mu dziecko o dziwnie brzmiącym imieniu X Æ A-Xii. Dla fanów elektronicznych dźwięków pozostaje ona jednak bardzo utalentowanym muzykiem i również na mnie wpłynęło jedno z jej dokonań. Chodzi mianowicie o album „Visions” z 2012 roku, który krytyka przyjęła w bardzo entuzjastyczny sposób. Warto zaznaczyć, że płytę wydała legendarna stajnia 4AD. Jest ona znana ze sprawowania w przeszłości pieczy nad albumami takich artystów, jak Bauhaus, The Birthday Party, Dead Can Dance, This Mortal Coil czy Cocteau Twins. Skoro więc szefostwo 4AD postanowiło wziąć pod swoje skrzydła Grimes, to znaczy, że coś było na rzeczy.

Grimes – „Visions” – tripy

Nie pamiętam do końca w jakich okolicznościach poznałem twórczość Grimes. Na pewno były to jednak jej flagowe hity z „Visions”, czyli „Genesis” i „Oblivion”. 2017 rok był dla mnie, nazwijmy to, okresem eksplorowania i poszerzania stanów świadomości. Utwór „Genesis” z jego wspaniałą linią melodyczną i przedziwnym, ciekawym i jednocześnie niskobudżetowym teledyskiem idealnie wpisał się w te tripy. Sentyment pozostał, więc postanowiłem włączyć ten album do mojej winylowej kolekcji. Momentami ta płyta jest bardzo cukierkowa i „słitaśna”, ale są też momenty, które po prostu urywają dupę i człowiek jak zaprogramowany ma ochotę tylko tańczyć niesiony odpowiednimi specyfikami. W kwestii gatunkowej, „Visions” określa się jako synth pop czy też dream pop lub art pop. I ja się z tym zgadzam.

Winyl kupiłem w internetowym shopie Empiku. Płyta jest zapakowana w stylową kopertę z ciekawymi grafikami. I niby wszystko jest na miejscu… Ale po raz pierwszy spotkałem się z sytuacją, w której oryginalnie zafoliowana płyta okazała się… porysowana. Nie wiem jak to się stało, ale na szczęście rysy nie mają wpływu na odsłuch. „Genesis” wciąż robi robotę i na pewno album Grimes „Visions” jeszcze nie raz zagości pod moją igłą.

Winylowe środy Grimes - Visions (1) Winylowe środy Grimes - Visions (2) Winylowe środy Grimes - Visions (3) Winylowe środy Grimes - Visions (4)